nic nie dzieje się przypadkiem
takie spotkania jak te dwa w piątek też nie... niestety nie...
chociaż..?
potem spowiedź z Matyldą w Dotyku
była stuła, kadzidło, odpukiwanie
i trochę za dużo wspomnień... może i pięknych, ale nie zawsze wygodnych :(
próba udana, jutro spektakl !!!
już chyba po raz ostatni
jak mi dobrze z moimi aktoreczkami <3
want my own theatre... i niczego więcej nie potrzebuję
tam jest wszystko:)
szczęśliwa. tam.
"Dlaczego kłamiemy przed własnymi dziećmi?",
"Dlaczego nikt z nas nie powie:
A ja w twoim wieku byłam jeszcze głupsza?
Dlaczego udajemy przed nimi, że byliśmy najlepszymi uczniami świata?
Wcieleniem cnót i przyzwoitości?
Uosobieniem rozumu?
Dlaczego, skoro to na ogół zwykle kłamstwa?
D.Terakowska
nie chcę być taka jak... ona?