I tym oto prostym sposobem Dusia powróciła z Deuczlandii... Jak opiszę jak było to znowu dostanę opieprz że moje notki są długości encyklopedii pwn, więc spragnionych relacji prosze o kontakt prywatny, a teraz tylko krótko o zdjęciu ;D
U góry ekipa mojego namiotu --> Od lewej Julia, Lisa (gorliwe fanki Marylina Mansona, szalenie ciekawe osobowości z którymi przez 12 dni współlokatorstwa zamieniłam obytrzy słowa =D), Masiul (górnik ;D), Mena (bądź też Nina/Nida/Nuda/Meda/Mida, wciąż nie wiem jak miałas na imię ;P), Ja czyt. Dusia i... Jasmin bliżej znana jako Sooowaaaa =DDD
I ta sex bombowa laska w kusym topie firmy szam szeksz na dolnej focie to też nikt inny jak sowa.
Sowa to moja najlepsza przyjaciółka z Niemiec. Zbliżyło nas to ze na mnie charczała (wydawała nieartykuowane dźwięki niezadowolenia i irytacji) przez cały obóz ;D Zasadniczo była bardzo sympatyczna, choć uwielbiałą skarżyć na ludzi za byle gówno i rozlewać wszystko co wokól siebie znalazła, a takze ciamciać w reku torebki po herbacie i blokowac mi wejscie do namiotu ;D
Zapewne znajdzie sie tu jeszcze multum fot ze Szwabii, wiec na razie pozdro dla wszystkich dzieki ktorym było zajebiocha:
*kierowca ćpun spieszący się na dyskoteke i grzejący 160 km/h
*nic nie widzącego i dyskretnego opiekuna Norberta
* całej Polskiej grupy z wyszczególnieniem Marci Marysi Oli Kloca Bodzia i Gorzały (nikogo innego w niej nie było ;D) - nie szkodzi ze jako jedyni bylismy powyzej 12tego roku zycia!
*kart Bodzia - brydż ratował pochmurne dni ;p
*Herberta i jego brata- jestes furiatem ale i tak bede cie wspominac z sentymentem
*Moniki - miłego niuchania tabaki do konca twych dni ;D
*mojego wybitego palca
*faceta z Warzyw(niaka)
*faceta od sprayu
*ślicznego trenera
*"mokrej" która aczkolwiek w moim i dziewczyn odczuciu wcale mokra nie była ;p
*Żałoby, Shreka, Szamanki.Kevina, Angelo, Pele (achhh te oczęta *>*), Marcela który uwielbiał wynosić z morza rozmaite dziwne kreatury, Petera który otwierał żuchwę przez 35 minut
* Aldi i producenta piwa Maternus
* jeszcze raz dla MArci Marysi i Oli za wszystkie nasze zajebiaszcze akcje i sesje zdjęciowe na promenadzie , w miescie, na molo, w Hanza Parq i w ogole ;p
* karuzel w Hanza Parku *.*
cd nastapi ;p tylko prosze mi w komentach nie obrazac sowy! ktokolwiek powie ze nie jest to najpiekniejsza laska pod sloncem, jest kłamcą.
wracam do HP7.
cya =*