Postanowiłam napisać coś w stylu pamiętnika/bloga. Nie wiem czy będzie ciekawe, ale po prostu zachciało mi się coś takiego napisac. Nie wiem czy ktokolwiek to będzie czytał. Postanowiłam też, że nie będę tego nigdzie wysyłać, bo będę to pisać od razu dodając notki i nie będzie to coś genialnego i fajnego, jak np. wg czytelników Odrzucenie. Jednak zachęcam do czytania :)
20 kwietnia
Drogi pamiętniku! Czy to tak właściwie dobre rozpoczęcie? Nigdy nie pisałam pamiętnika ani bloga. Jak tak właściwie mam rozpocząć? A może w ogóle nie powinnam rozpoczynać, tylko od razu zacząć normalnie pisać? Nieważne. Może się chociaż przedstawię.
Jestem Alicja. Mam 16 lat. Już za 2 miesiące skończę gimnazjum. Szczerze, to w pierwszej klasie inaczej sobie to wszystko wyobrażałam. Nowy miejsce, nowi znajomi. Zacznę od początku i stanę się popularna. A teraz, już pod koniec stwierdzam, że to tylko głupie marzenia. Na fejsie mam tylko 15 lajków pod profilowym, na asku tylko 50 pytań, na gadu tylko 10 kontaktów, na fbl tylko 3 fajne pod zdjęciem. Czy powinnam być nieszczęśliwa? Czy to właśnie te rzeczy wyznaczają granice naszego szczęścia? Poczucia wartości? Nie sądzę. Muszę iść się myć. Może jutro będę miała więcej czasu na napisanie czegoś bardziej inteligentnego ;)
Xoxo