Jutro bardzo stresujący dzień, ale jaram się jak mała dziewczynka... Gadałam z Pyćkiem i w sumie jutro się widzimy ( uwielbiam ją ), chociaż te 3 dni gdziekolwiek, jakokolwiek, za cokolwiek byłyby najzajebistrzymi dniami w te wakacje <3 Ehhh... to wesele. Nienawidzę wesel! Wszystko, ale nie wesela i stypy. Pełno rodziny, którą widzi się właśnie tylko w takie okazje, ich przeszywające wzroki i orkiesta- cuuuuuuuudo -.- Próbowałam dziś grać, ale ktoś musiał wytłuamczyć Olkowi jak to jest, że 1/2 *4 nie równa się 1/4. Ten mój debilak :) Dzień matki, mamy, mamusi, matusi ( weź tą kiełbasę z tego prześcieradła )- najwspanialsza kobieta pod słońcem <3 Żołnierz powiedział, że mam grube nogi, są grube :D Tamtaramtaram tak się jaram jutrem!!!! Gorzej jak nic nie wyjdzie... Czymać kciuki !
,,Ty zawsze jesteś taka radosna"- słowa, które w ostatnim czasie najbardziej mnie zaszokowały ( czy w tej bajce były jednorożce? ).
,,Trzeba mieć wrażliwość księżniczki i wytrwałość kurwy" .