Dzień nad piosenką... zjebany dzień nad piosenką i to jak bardzo mi nie idzie!
Nie mam siły...
Po co ja tu jestem ?
Tak bardzo chcę to rzucić, nie chcę patrzeć na to jak bardzo jestem słaba i jak mi nie wychodzi ! Może jestem krok przed, ale jakie to ma znaczenie...
Zostawić coś co kocham, zanim ono zdradzi mnie.
Nie chcę się do niczego przywiązywać... już nie !
Przeszukałam dziś dom w poszukiwaniu słuchawek, a znalazłam stary aparat taty. Muszę kupić kliszę i zobaczyć czy jeszcze działa. Chyba jest starszy ode mnie. Wciąż brakuje mi gazet na ścianę.
Ilu ludzi chciałabym przeprosić ?