Dziś dzień spędzony z Kingą ;3
=
1. "Spacerek" po satrym.
2. Idziemy do mnie
3. Ciastka+Sok+Laptop
4, Oglądamy Paranormal Activity ;3
6. Ogarniamy C-walk ;3
7. Kinga idzie na chate -.-
THE END.
Dziękuje za dzień ;3
Siedziała paląc papierosa. To była już druga paczka.Siedziała na balkonie i myślała.Czuła pustkę.Wzięła łyk whisky z colą.Pomyślała że już nic do niego nie czuje.Poczuła wibracje w telefonie.Zobaczyła jego numer.Zaczęła się śmac , jednak po chwili śmiech przeistoczył się w łzy. Zadzwonił drugi i trzeci raz.Kiedy zobaczyła jego numer po raz kolejny przycisnęła zieloną słuchawkę.Nie odezwała się . Usłyszała tylko jego z lekka jąkający się głos i śmiechy w tle.Rozłączyła się . Wzięła jego okulary.Jedyną pamiątek którą zostawił po sobie . Wyrzuciła je . Uśmiechnęła się sama do siebie i zaciągnęła się kolejny raz.
`Ej. Przecież sama to wiesz że to jest zwykły leszcz.
Ja dam Ci to czego chcesz, znów poczujesz ten dreszcz.`
<3.