Dobrze wczoraj było z M. J. S. <3 Na szczęście w porę wyszłam. ;)
Poranne rozmowy z M. na balkonie. Zakupy, obowiązki i wieczorem film u M. z J. S.
To zabawne, jak niektórzy potrafią udawać.
Fot: S.
Na specjalne życzenie, pamiętałam. :D
'aj low ju' ;D
Zdjęcia z wczoraj się nie nadają do pokazywania. :D