photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 30 WRZEŚNIA 2010

Zaczęłam studia. Powinnam się cieszyć, otwierają się przede mną nowe mozliwości, poznam nowych ludzi i takie tam. No ale zawsze jest to ALE. Olsztyna nie moge nazwać swoim domem, a z Górowem nie potrafię sie pożegnać tak na dobre. Więc tkwię tak pomiędzy i wcale nie jest mi z tym dobrze. Chce mi sie płakać, chce pozbyć się tej beznadziejności, która męczy mnie w środku. Chcieć to sobie mogę...



 

jak mam pomagać skoro sobie pomóc nie mogę, jak mam być skoro nie potrafie być dla siebie, jak mam słuchać skoro nie potrafię wsłuchać się w siebie... nie potrafię już... nie potrafię

 

 

mam dość.

znowu czuje się niepotrzebną.

 

Komentarze

~alagaesia http://www.youtube.com/watch?v=VlMEGBsw6j8&feature=player_embedded#!
03/10/2010 12:29:52
alagaesia byc w domu zle. nie byc tez zle... sama to przezylam. wiem jak to jest. przywykniesz. wiekszosc srudentow w nasyzm wieku jest w Toim polozeniu. albo nadal mieszkaaj w domu.
02/10/2010 12:39:52
~alagaesia Ze wszystkim sie zmierzysz jesli uwierzysz. a od 'chcenia' wszystko sie zaczyna.
marudzisz. Olsztyn to nie Gorowo.
01/10/2010 14:59:04
nobody38 Będziesz się z tego cieszyć, ale jeszcze nie teraz. I chciałabym być na Waszym miejscu. Gdybym tylko mogła przewinąć czas liceum...
01/10/2010 7:56:30
oksytocyna chciałaś uciec z Górowa, to uciekaj.
30/09/2010 22:09:20