No witam waas :P wczoraj notki nie dodałam bo jakoś czasu nie było wiadomo sobota;)
Dzisiaj o 6 rano wbiła do mnie Pocachontas :p ałaa taa wiem odpowiednia godzina ale co tam...
Potem jakiś wypadzik do cerfoura na lekkie zakupy.. i w miedzy czasie planowanie kolejnej imprezy tym razem w 3 :P ehhh odliczam do czwartku bo wtedy Młodaa wbija do polski a tak się stęskniłam za moim kochaniem że masakra :P
Jutro szkoła OMG masakra no ale trudno damy rade ... jeszczee troszke i wakacjee a jak wakacjee to morze z nia kurde jak sie ciesze;) zbytnio nie mam o czym pisac więc konczę jeszcze tak na koniec..
DO WAKACJI POZOSTAŁO 46DNI I 12GODZIN <JUPI>
no a co do fotki to obie jakies takie zjarane z Pocuś z lekka ale co tamm możecie się pośmiac ;)
możesz cierpieć, możesz stać się najgorszym człowiekiem, ale po chuj? podnieś się, weź głęboki wdech, zatrzymaj powietrze w płucach i pomyśl: ktoś kto ma gorzej daje radę, więc czemu
nie ja? wypuść powietrze uśmiechnij się i spełniaj marzenia, bo do tego zostaliśmy stworzeni!