Jak mi się przez tą zdupczałą pogodę w domu nudzi.
Czekam teraz z Michałem na głupią 15, aż pójdę z nim po Kaśkę.
A potem nie wiem może gdzieś wyszkoczę albo wbiję na wesele do mej nowej znajomej.
Zależy czy wyniesie mi jakoś wódę na zewnątrz.
W sumie, to pogoda nie dopisuje bym wyszedł na BMX. :c
Mam na obiad gołąbki, to wpadnie.?
ASK.
taylornils