No więc na fotce jest myszka, która bardzo przypomina moją.
Chociaż ta jest gdzieniegdzie trochę siwa, a moja jest cała ruda.
Ale i tak jest kochana... ^_^
Teraz siedzę sobie na informatyce.
Tiaa...
Nie ma co robić.
Pani nie dała nam słuchawek. x(
Chamstwo...
xDD
Ale mnie GrzyB dziś wkurzył (www.gdalena12.fbl.pl). >:[
Mam ochotę jej tak wyj.ebać, że się nie pozbiera.
Ale dobra - nie będę bić downów.
Jeszcze się mamusi poskarży i będę miała „lipę”.
No...
Mam lipę...
Rośnie u mnie na podwórku. ;D
Dobra, styka tej notki.
Jak widzicie, zmieniłam trochę wygląd bloga.
Pozdrawiam... x**