"Aktorstwo jest kontrolowaną schizofrenią. Gra się przecież zawsze kogoś innego, pozostając sobą!" -C. Holm
Lubię się wcielać w różne role. Mogę być dobra albo zła, mogę być kimkolwiek chcę. Pytanie jest tylko jedno: Czy przyjmując zbyt wiele twarzy nie zagubię swojej własnej?