Zazdrość ludzka nie zna granic ;)
jeśli tu wchodzisz to bardzo dobrze, bo ta notka jest właśnie do Ciebie.
Nie wiem co chcesz osiagnąć rozgadywaniem takich głupot na mój temat i obrabianiem mi dupy.
To, że będziesz gadać, tego się spodziewałam, ale nie pozwole na to, żebyś mieszał w to najważniejszą dla mnie osobe i mówił o niej to co mówisz, skoro nawet nie znasz tego człowieka i w życiu z Nim nie gadałeś. Najśmieszniejsze jest to , że nie masz odwagi, żeby powiedzieć mi te rzeczy prosto w oczy. Skoro faktycznie myslisz tak jak mówisz i jak twierdzisz mógłbyś powiedzieć Nam to prosto w oczy to dlaczego tchórzysz, dlaczego tego nie zrobisz? Nie wiem po co to wszystko robisz, ale miej świadomość, że i tak niczego nie rozwalisz i nic nie zdziałasz takim zachowaniem, wręcz przeciwnie robisz z siebie błazna. Bawi mnie to, że kiedyś mówiłeś, że kochasz a dziś mówisz to co mówisz. Możesz pomyśleć, że ruszyło mnie to, bo pisze tą notke, ale nie, pisze ją, zebyś wiedział, że o wszystkim wiem.To tyle.
Kocham Cię nad życie! <3
` Najbardziej zaintrygowały mnie jego oczy. Pełne tajemnicy i uczuć.`