Chciałabym wpaść do Ciebie z butelką wódki i sokiem, opowiedzieć jak mi minął rok, od kiedy się nie widzieliśmy. Czego przez ten czas się nauczyłam, kogo poznałam, jak spędziłam te 11 miesięcy, o tym ile razy myślałam o Tobie, o nas, i jak dużo razy zadawałam sobie pytanie "Co by było gdyby?". Chciałabym móc pożartować z tego jak było kiedyś i jacy byliśmy głupi, jak wiele decyzji podjeliśmy zbyt pochopnie i jak dużo straciliśmy szans. Bez żalu, bez płaczu, bez złych emocji. Zwyczajnie, jak przyjaciele...