net się zaciął i notka zniknęła ;c
więc piszę jeszcze raz..
co do zdjęcia, to nie że się chwalę biletem za cztery dychy, nienienie;)
po prostu nie mam zdjęć, a innego pomysłu nie miałam..
trening spoko, ale mnie biodro nadal boli ;s
w sobotę zawody, miło.
w czwartek koncert :D
ogólnie to tydzień zapowiada się całkiem, całkiem;)
z nauka też nie tak źle:
jutro kartkówka z biologii, w czwartek z polskiego..
a w poniedziałek sprawdzian z fizyki i kartkówka z chemii.
z tym troche gorzej, ale.. poradzimy;>
a po sksie HARDCOR! ;D
potem tv, na moment do babci, tv..
a teraz do nauczenia jedynie wos, historia i niemiecki.
po co w tym gimnazjum tak pytają ciągle, jeju..
w podstawówce to wystarczyło mi przeczytać przed sprawdzianem/kartkówką i piątki się zbierały same.
a teraz też niby same piątki, tylko, że z lekcji na lekcji nauka ..
ale jak mus to mus.
idę nauka czeka ! ;f