Zastanawia mnie dlaczego ludzie boją się konfrontacji. W ogóle nie rozumiem dlaczego tak się dzieje

Przecież lepiej sobie wszystko wyjaśnić i mieć spokój. A ludzie po prostu przed tym uciekają. Nie wiem czym to może być spowodowane, chyba tylko i wyłącznie tchórzostwem. Brakiem odwagi, by powiedzieć co się tak naprawdę czuje, myśli prosto w twarz. Dzieci Neostrady wolą sobie poklikać na GG i uważają, że mają wszystko wyjaśnione. Tak to sobie tłumaczcie xD albo jeszcze lepiej wysłać SMS-a i po sprawie :P  "Co ja będę z nią gadał, wyślę SMS-a"   No tak, bo tak jest najłatwiej, po co się przemęczać.

Debilizm się szerzy, coraz bardziej xD

nie ubliżając nikomu :P

Jeśli chodzi o te moje rozkminy to nie zawsze jest tak, że pisze akurat gdy coś podobnego mi się przydarzy xD

jaki dziś tak właściwie dzień tygodnia?