Gadałam z Weroniką, przez dobre 30 minut i dowiedziałam się tyle, że pojechała do dziadka, więc siedzę sama i sobie pstrykam jakieś żałosne zdjecia, ale nie mam co robić. Rico jeszcze nie ma, wogóle to nie wiem gdzie wyszedł, także jest coool <3 Muszę jeszcze się pouczyć na jutrzejsyz sprawdzian z matematyki, ale wcale mi się nie chce. Wogóle mi się nic nie chcę, ale jak nic nie będe robić, to mi się będzie nudzić, czyli jak zwykle. Noooooo, nie wiem co porobić. Ooo wiem, muszę, nie muszę obejrze sobie filma, i to jeszcze Iro Mana 2 <3 Hah, może Rico zdąży na film ? ;d
alex
od autorki:
Jutro mnie nie będzie, ale to nie oznacza, ze Was opuszczę.
Zdjęcie i notkę doda