Chłopakowi mojego życia

Doprowadzasz mnie do łez.

Wiem, słaby początek życzeń... 

Najchętniej zacytowałabym piosenkę Rihanny "Hate that I love You"...no nic dodać , nic ująć. Nienawidzę tego jak bardzo zawładnąłeś czymś co miało byc nie do zdobycia. Nieważne czy miałam 15, czy mam 22 lata, czy pewnie bede miała i ze 100 lat - tak samo będę głupieć na Twoim punkcie.Jesteś najlepszą niekończącą się przygodą, zakazanym owocem, który zerwałam, najprzyjemniejszym snem, z którego nie chce się obudzić. Nieszczęścia chodzą parami, pewnie dlatego jeszcze ze sobą jesteśmy ;) 

To Twój dzień, i jak co roku od wielu lat chciałabym złożyć Tobie Dupko najlepsze życzenia.

Życzyć Ci cierpliwości, pokory, odwagi, szaleństwa - bo bycie z tak tępym osłem jakim jestem może wytrzymac tylko szaleniec. 

Pamiętaj, że prócz tego, że jestem marudna, trudna i wiecznie ironizuje to zrobie dla Ciebie wiele.
Zawsze będę po Twojej stronie, będę grać w Twojej drużynie - mimo, że czasem nie wiem w co gramy :P, stawać w Twojej obronie - nawet jak przeciwnik będzie miał 10 głów i dwa razy tyle siły co ja. Jesteś moim Superbohaterem, Idolem, Chłopakiem z plakatu (a raczej setek zdjęc, którymi obwiesilam swój pokój), Sekstrenerem i wgl najlepsiejszym prezentem jaki dało mi życie. I tak samo jak Cie nienawidzę, a nawet dwa razy bardziej, Cie kocham Kochanie i chcę dla Ciebie wszystkiego co najlepsze. Spotykamy w swoim życiu wiele osób, niewielka część z nich wnosi coś w nasze życie. Ty wniosłeś światło, radość i nadzieje. Jesteś nie tytlko wspaniałym chłopakiem, ale i przedobrym, najlepszym człowiekiem jakiego poznałam. Sama sobie zazdroszcze Szczęścia jakie mnie spotkało. 

Zgubiliśmy się gdzieś po drodze. ale przecież już (nie)raz znalieźliśmy siebie,miłość w beznadziejnym miejscu i czasie jaki przeżywaliśmy. To znajdźmy te miłośc raz jeszcze

Chcę z Tobą szaleć i nie myśleć co dalej. 

Żyć chwilą, nie planować skoro plany zawodzą.

Trzymać się za ręcę mimo wszystko.

Kochać, śmiać się, wygłupiać bo w tym jesteśmy najlepsi. 

Kto jak nie My.

Mój Chłopiec z naszej Nibylandii. 

Potrzebuję Cię

K.