Dzisiejszy dzień był najzajebistszym dniem mojego życia.
Dokonałem, rzeczy niemożliwej. Ograłem kolegę, który trenuje ok.
2-3 lat dłużej ode mnie. Ale miałem zaciesz <33333 buhahahahahha
Mam go do tej pory ; p
Ogólnie byłem 2. Pierwszy był koleś, który ma mistrza Polski
w drużynówce. ; p
Kurwa, nadal w to nie wierzę... Nigdy chyba nie uwierzę.
Wygrałem chyba najlepszą okładzinę i zajebisty medal i puchar, chociaż
to bardziej taka statuetka. Ograłem również mojego największego wroga.
C**j Ci w du*e. Buahahah. Ale z niego lałem. A Jego tłumaczenia :
'' bo ja mam grypę jelitową i nic mi dzisiaj nie idzie ''. Aż wybuchłem
śmiechem jak to usłyszałem.
Dzisiaj mecz FC Barcelona vs Real Madryt ( Leo Messi vs Cristiano Ronaldo)
Będzie zacięta walka, ale miejmy nadzieje, że Barca wygra ;- ).
Buahahaha nadal mam zaciesz ;d