wypad z dziewczynami do Pilicy jak najbardziej się udał - alkohol,zabawa,tańce do rana itp.. i niespodzianka Michała i Góriego,którzy do nas przyjechali na ogromny PLUS- whiskey z colą w wannie,długie rozmowy z chłopakami,bieganie z Górim po wsi,śpiewy w aucie,usypianie Jessi i powrót hahah .. cieszę się,że mogłam dzięki Wam na chwilę zapomnieć o tym całym syfie. BARDZO WAS KOCHAM ! :*