moje mordeczki <3 tęskno mi trochę, ale póki co mam czas się z nimi zobaczyć ^^ aleeeeeż dzisiaj było zabawnie! :)) na zdjeciu widać normalną Patrycję, która w rzeczywistości nie jest normalna, Martynę, która jest mrówkojadem mieszanym z koniem (trochę dziwna rasa) o imeniu Rafał i mnie, ja jako jedyna jestem normalna. Nie możliwe? A jednak!