Maj 2012 :
mama: "szymon ty nie idz za kelnera jak nie chcesz pracowac w tym zawodzie..."
Szymon: "Mamo ale bd mial srednie i wg, zdam i bd fajnie"
M: " Najpierw zdaj i wg a potem pogadamy"
S " Spokojnie"
M "Szymon idz za kucharza"
S" Nieee ! "
I tak to juz jest... matematyka ... jutro mozliwa kolejna pizda z matmy ...
jeszcze EDB...
Ale szkola najwazniejsza nie jest !
Poza tym chyba jakos fajnie jest ^^