Marta i Zuziek.Zuziek i Marta.Alka nie umie robić zdjęć, tak więc ucieło ją!;d
Był festyn.
Festyn był.
Miałyśmy iść z Martą na tory, aczkolwiek zmieniłyśmy decyzję, kiedy to zobaczyłyśmy idącą w naszym kierunku Aaaaaaaalkę. xDD Tak więc, wzięłyśmy ją na ten festyn i podniecałyśmy się koncertem TH!*.* [jak to my. One -
napalone fanki Binka, ja -
żona Toma. XD]
Zdjęcia są? Są.
Ale nie dużo, bo Alka, skudłaciały kujon [xD] poszła uczyć się z niemca.
Aha,
DOSTAŁAM ZIEMNIAKIEEEM!!! ALE TAK PORZĄDNIE!!! xD
I boli, do teraz. [Dobrze, że to nie w łeb, bo by mi mózg wyleciał!^^"]
TYDZIEŃ do wycieczki!xDDD
Aha, Alka mnie upokorzyła, waląc po głowie. A ja, dupek, oddałam jej. I grupka ludzi [w sumie, to jeden ludź. Nie mówmy KTO!xD] zaczął się z nas śmiać >_<" Ale upokarzanie mnie to HOBBY Alki!xDD
No, ide, bo się rozpisałam, ghihi!^^;