mkuczynska Piękny psiuniek i szkoda ze tak szybko odszedł ...
Też miałam pieska o imieniu Ares i również żył roczek z małym haczkiem może to jakieś pechowe imię ;)
sabbinna Mój kot gdy odzyskał wolność przejechał go samochód. Miał 3 lata.
Chyba nie powinnam tego tu pisać bo pies to nie to samo co kot, ale ja też za nim tęsknię.
A tak już a propo zdjęcia i Aresa to są śliczne:)
O moich zdjęciach: Oświadczam, że wszystkie fotografie zamieszczone na stronie
http://www.photoblog.pl/sznurowata
są mojego autorstwa i posiadam do nich pełne prawa autorskie zgodnie z Ustawa z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Kopiowanie, rozprowadzanie (w formie oryginalnej i zmienionej), publikowanie oraz przywłaszczenie autorstwa jest kradzieżą podlegającą karze zgodnie z Dz.U. 1994 nr 24 poz. 83 rozdział 14szystkie\\: