W SKAŁY!

    HA! na wstepie chcialbym zaznaczyc ze jestem juz wolnymczlowiekiem nieskrepowanym ( narazie) polskim systemem edukacji. na wyniki wciaz czekam, ale co nas nei zabije to wzmocni itp. ( to tak jakby ktos nie wiedzial jeszcze, bo wczesniej sie nie chwalilem )


Nooo i pierwszy w mojej karierze wyjazd w skaly ( chociaz tylko na 3 godziny) ale warto bylo. Stokowka zajebista miejscowka:D i chyba to wlasnie przekonalo mnie calkiem do zadomowienia sie w tym sporcie na dluzszy czas ( nie zeby zraz jakies pro czy cos, nie , po prostu mi sie nie znudzi jeszcze :D )
    Planow na wakacje w grzyba i ciut ciut, i nie wime ile uda sie zrealizowac :/ 20 uderzam na krakow, coby sie pokazac na jakischs uczelniach, kupic buty i obczaic jak wyglada zycie studenta przy koncu sesji :D:D
trzeba koniecznie zaliczyc jaslo i bieszczady. zdalobysie poskladac nowy rowerek, bo po prawie 4 latach wracam do branży... powoli...
nie majac weny do dalszego sie tu produkowania pozdrawiam wszystkich i sie zawijam.
niniejszym  joł



AC/DC - Highway To Hell(
AC/DC - For Those About To Rock
ENter Shikari - Enter Shikaki , Adieu
:D