Koniuszkami palców dotykam Twojej duszy. Jest utkana z drobnych pajęczych nici. Wokoło nas wirują złociste chmury bawiące się oddechami wypływającymi z naszych płóc. Oddycham ostatnim pasmem złotych włosów tkwiących na mojej głowie. Stopami nie dotykam nawet ziemi, a jednak coś mnie tutaj trzyma. Przykuta, jakby łańcuchem, nawet nie staram się stąd uwolnić. Wszystko przyciąga mnie do koloru Twoich oczu i delikatnych dłoniach krążących po zewnętrznych liniach mego ciała. Jestem porcelaną....
Użytkownik szejnn
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.