i tęsknię za tym niebieskim szumem fal
i białymi mewami biegającymi z uniesionymi ogonami
jak gdyby nie chciały ich pomoczyć wcale
jeszcze trochę! i wrócę do mojego kochanego morza! jeszcze tylko 2 miesiące i trochę!
a dziś przyjeżdża na noc Emcia! i znów będę cieszyć się, że jest.
i znów będziemy razem płakać i śmiać się.
o tak! właśnie tego mi potrzeba!