Ehh niedziela ...
Zamknąłem się w pokoju i nie mam najmniejszej ochoty z niego wychodzić...
Rujnuje sam siebie albo już się zrujnowalem ...
Ciężko jest się podnieść... ciężko i to cholernie .
Łzy napływają same do oczu A Ja ... Ja czuję się bezsilny ... upadlem...
...
...
...