bezsilność mnie łapie i miażdży na kawałki, z radością wyciskając łzy
zastanawiam się, jak długo człowiek może znosić ciągiem ból fizyczny, dopóki nie pierdolnie z wkurwienia...
zwykle nie sklinam w notkach, ale moja wytrzymałość trzyma się na resztkach sił.
Zdrowie - ile Cię trzeba cenić, ten tylko się dowie, kto Cię stracił -.-
jutro znieczulamy alkoholem, 18stka kolejna <3
czemu polubiłam taką dziwną piosenkę?
`feel it
breathe it
believe it
and you'll be walking on air`
Użytkownik syymphony
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.