z Onią!
wczoraj Żabno rowerami
mamy nowe 3 filmiki, śmieję non stop jak je oglądam
a wieczorem pyszny adwokat z piwem w powiększonym towarzystwie
tańczyłam z Wilusiem na stole; miło fajnie było ; D
i z tego, co pamiętam, to w drodze do domu dużo mówiłam o Zimbabwe i Afryce...
wstałam dziś jak nowonarodzona i poszłam się grzać do słońca
uczucie szczęścia nareszcie wróciło? :)
miłej niedzieli, ja zmykam korzystać z pogody :*
My
Użytkownik syymphony
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.