uwielbiam te zdjęcia, taaak dobrze się bawiłam wczoraj na tej sesji z Cynamonką :*
noc kolejna udana :)
światła się pięknie odbijają w wodzie, mogłabym siedzieć taka przytulona
rozmawiać całą noc, śmiać się, odwalać i twierdzić, że 'jeszcze nie!'
i zdjęcie zrobione o 4 nad ranem jest najlepsze, ale nie ujrzy światła dziennego.. nigdy :D
dziękuję :*
już chyba nigdy nie zapomnę tej melodii
towarzyszyła zbyt mocno przeżytej, cudownej chwili, wtedy ponoć ostatniej... :)
witaj w 2003
Użytkownik syymphony
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.