robione komputerem
Młody chciał 'zrobić sobie grupowe zdjęcieeeee' :D
obiad wyszedł, deser też dochodzi do siebie w lodówce
tak mi się spodobało pichcenie w kuchni, że chce coraz to więcej nowych przepisów
i coraz to więcej radości z patrzenia, jak wcinają ze smakiem :D
mam ostatnio strasznie ochotę na takie spokojne klimaty...
domek, jedzonko, filmy, w cieple, kochane towarzystwo
nic więcej mi do szczęścia nie potrzeba ^^
Użytkownik syymphony
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.