taki tam grubas z rozwiązanym kozakiem biegnie ku słońcu.
co do wczoraj, to jesteśmy mistrzami kuchni z Kochaniem :3
a dziś gram w grę odkąd sie obudziłam, z przerwą na spacer
dałam się wciągnąć, jego wina :D
i jestem przeszczęśliwa, tęskniłam już za VD
i wraz z całą rzeszą fanów Deleny, skakałam z radości przed ekranem
kiedy NARESZCIE padło zdanie "I love you, Damon. I love you."
aaawww, mam ochote to ogladnac drugi raz :>
Użytkownik syymphony
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.