No to mamy prawie ostatni dzień 2013 roku. Od 7 miesięcy jestem pełnoletnią osobą,prawie  od dwóch miesięcy mam prawo jazdy. Przez te rok tyyyyle się działo, były wzloty i upadki, duzo placzu ze śmiechu, z tęsknoty, z bólu. Dużo poznanych osób, dużo straconych "przyjaciół". Dużo dobrych melanży czasami takich których się nie pamięta, dużo 8nastek moich mordeczek. dużo kaców, duzo głupich pomysłów, dużo przypałów ale to tylko i wyłącznie z najlepszymi osobami jakich kiedykolwiek poznałam, najwytrwalsi, najlepsi, najukochańsi i MOI <3 za 5 miesięcy będę miała 19 lat, jak ten czas szybko leci, czas sie ogarnąć :D czas przestać melanżować, pić alkohol żeby zatopić smutki czy coś. trzeba wziąść się w garść, iść do przodu z podniesioną głową, więdząć, że ma się osoby na których możesz zawsze polegać i będą z Tobą ZAWSZE co by się nie stało ONI BĘDĄ-ZAWSZE.. Jestem starsza, codziennie odrobinę mądrzejsza, probuję zaczynać ogarniać swoje życie, zeby było jak najlepiej, codziennie ucze się jak radzić sobie w życiu, wszystkie upadki podniosly mnie z podwojoną siłą, nauczyły mnie walczyć bo przecież "co mnie nie zabije to mnie wzmocni" Mam nadzieję, że 2014 rok będzie lepszy, że wszystko się wyjaśni, że w końcu będzie w jednej sprawie dobrze, bardzo dobrze, pięknie, przepięknie. Życzę Wszystkim spelnienia swoich skrytych marzeń, lepszego, szczęsliwego, szampańskiego, wystrzałowego 2014 roku. A tych co mieli być NA ZAWSZE pozdrawiam środkowym palcem i możecie pocałować mnie w dupę :* umiem bez Was żyć i jest pięknie! :)