taK synT byLa na koniaCh w wApcZu :*
moJ koN naZywaL sIe : nEgRa
paNi juStYnY naZywAl siE : zEniT
olvi koN naZywaL siE : hEra
ocZywiScie wSzystko bYlo caCy :d
tYlko Ze :
jaK pieRwsZy raZ gaLopOwalaM to
niE moGLam jeJ zatrZymac a
onA leCiala coRaz SzybCiej i SzybcieJ
jaK pO jakiS 5 kOlkAch w kTorYcH
ciaGle pRawiE w coS wieRzdzAlaM w koNcu jA zaTrzymaLAm
to zAczAiLam jaK maM gaLopwoAc
xD
juZ bYLo doBrze :D
poSzlysMy na dRaZki :)))))))))
bYLo laNsowO
faCet tRoszke wyZej wZiaL 4 belke
ok
nastepNie wyZej poSzla 3 beLeczKa
ok
nO i 2 beLka
jaK teN koN sE poTknaL tO pRawiE
wAlneLysmY oRLa na tE drAzki
a tEn faCet :
ok ok niC siE nie staLo :))))))))
* na foCie to niE sA te koNie ;p