12 sierpień 2007r.Super impreza na maxa. Poznałam wielu ciekawych ludzi z drużyny "Dąb Pomorza".Wszyscy byli wspaniali ale i tak jak zwykle najlepszy był wódz. Normalka(!)(W końcu najprzystojniejszy facet z całego zespołu.) Ja to byłam zakonnicą :[damyrade]:[damyrade]. Słyszałam opinie, że habit pasuje mi ale do zakonu jak na razie się nie wybieram.:p
Także bracia i siostry do następnej Imprezki(!)(!)(!)(!)