Stoję nad przepaścią mojego życia
Jest cicho,głucho i samotnie
Nikogo tu ze mną nie ma
Jestem sama
Nikt nie usiłuje mnie zatrzymać
Nikogo nie obchodze,nikt sie mna nie interesuje
Teraz mam dwadzieścia lat i jestem prawie martwa.
Mamo, dlaczego to zrobiłaś?
Przecież tak bardzo chciałam żyć!
Mamo, dlaczego mnie zabiłaś?
Czy naprawdę w twoim życiu nie znaczyłam nic?
Teraz wiem, że mnie nie kochasz,
A tak bardzo chciałam matkę mieć.
Czy to naprawdę była miłość,
Czy kolejny, zwykły w twoim życiu dzień?