photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 18 MAJA 2010

...hihi...

pozdrowienia dla autora zdjęcia xd

rany... jak ja sie garbie :O

grzywka sie zakręciła jak zwasze...

heh... ale ładne słońce wtedy było...

 

 

do mojej głowy niepenośc i brak zaufania wkrada sie uszami...

 

apropos polecam chodzic po takim deszczu jak był dzis przez 5h! ciekawe zajęcie super zabawa!

...ale jak trzeba to trzeba...

heh... z deszczu pod rynne?!

 

zaczynam sie irytowac tym deszczem...

... nie ma nic, heh...

 

czuje sie osaczona...

 

byłam dzis nad Wisłą... masakra co sie tam dzieje...

boje sie o... to wszystko...

 

T.Love- Bóg    

 

jaki wypas xd ta funkcja jest suepr... xd hahaha bardziej pierwiastek, ale matma juz za mną wiec moge mowic jak mi sie podoba XD

HA HA HA

 

 

w sumie... stwierdzam że dużo rzeczy nie rozumiem i nie ogarniam...

ale chciałabym sie starac... starac sie postarac... xd

 

a teraz SPAĆ, odpoczywac czy jak tam kto woli x

bo jutro  8

i the end...

xd

a bardziej start xd

a nie ważne!

 

 

DOBRANOC:*

 

 

 

 

GOD IS GOOD! xd

 

 

 

 

.pamiec zaczyna zawodzic.

Komentarze

~smoczysko Smoczysko pamiętać i dziekowac za takie chwile ;)
18/05/2010 23:14:57
szymen91 CO TY WIESZ O ZAKRĘCONEJ GRZYWCE IKS DE
18/05/2010 22:38:22
havesexwithme jadę na słodki, leniuchowy tydzień do Niemiec ; )
18/05/2010 22:15:59
zaczarowanachwila wg. to Ciebie Hannah Montana nie prześladuje to sobie możesz^^.
Nie wiedziałam, że są ogarniczenia w komentarzach ;oo
18/05/2010 21:16:21
zaczarowanachwila że powinnam iść w kierunku Boga, chociaż czasem jest źle i ciężko. Teraz nie pamiętam co powiedział, ale wtedy uwierzyłam całkowicie... jednak wiem, że moja wiara jest słaba... nie taka jaką Bóg ode mnie wymaga.
18/05/2010 21:15:37
zaczarowanachwila U mnie jest z wiarą naprawdę dziwnie... starsi są letnio wierzący, dziadkowie, którzy mnie tak właściwie wychowywali też. Drudzy, którzy mieszkają w NS, wierzą mocno, znaczy... dla mnie ich wiara jest pełna pozorów... W zeszłym roku chłopak przekonał mnie, że Boga nie ma. Nie wierzyłam. Czasami nie jestem w stanie uwierzyć... tak jak pisałam w tamtej notce, czasami wiara po prostu mi się "wyłącza". a zaczęłam wierzyć powrotem pod koniec wakacji, właściwie tak całkiem w październiku... Do Boga przekonał mnie Szymon i Łukasz. Szymon, bo jego tak pochłonęła miłość Boga i do Boga, że zaczęłam wierzyć w to co mówi... Łukasz... on chyba przygotowywał mi grunt, żebym "miała gdzie pójść" jak złamie mi serce i zostawi samą.;/ tak naprawdę udało mu się to... Bóg mi pomógł, kiedy było źle cały czas wiedziałam, że moje życie ma jakiś sens, bo Bóg nie zesłałby mnie na ziemię abym żyła, gdyby to nie miało jakiegoś sensu... i wtedy ksiądz podczas spowiedzi powiedział słowa, które
18/05/2010 21:15:23
Info

Użytkownik sylwiaaas
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.