...Tam Gdzie Nie Ma Już Dróg...
Dodano: 30 MARCA 2008
Kategoria: *Sylek i kunie*
Hmm... Wiecie co? Ja nawet nie zauwarzyłam, że już poprzednia fotka była 100-tną! Nie no nie myślałam, że to tak szybko nastąpi! No opgratulować!
Zdjęcie z sobotniej jazdy. Teren. Przed wyruszeniem. Ja i Kalaba.
U mnie nic się nie wydarzyło. Buu ! :( Ta. Ogólnie dzisiaj mieliśmy piękny zachodzik słońca, a tu lipa! Baterie w aparacisku rozładowane ;(. Buu! Ale taki naprawdę ładny...! Ta. Jutro znowu do budy. Kurczę! Zaczynam kaszleć! Nie no, ja muszę być na chodzie! Tu trza się uczyć i jazdy zaliczać, a nie się w łóżku pocić i się obijać! Buu! Jezu! Zauwarzyliście jak ja skaczę z tematu na temat? I ciągle używam "Buu!"? Hehe. Jak ktoś chce znać szczegóły jazdy to zapraszam serdecznie na : www.konie-and-sylek.blog.onet.pl . Następna fotka to będzie albo Olki J. albo Olki Ż.
. O tak! ;)
Lekcja polskiego - chyba czwartek ^^
K: No leciała księga dżungli w święta, jakoś rano...
P: Ojej! Ale nie używajcie słowa lecieć to takie... (tu mlaszcze), no mówcie jest emisja, była emisja.
K: Aha (i cisza)
K - Karolina
P - polonista
Ta. Może jakiś dowcip? Hmm...
Hmm... Wiecie co? Ja nawet nie zauwarzyłam, że już poprzednia fotka była 100-tną! Nie no nie myślałam, że to tak szybko nastąpi! No opgratulować!
Zdjęcie z sobotniej jazdy. Teren. Przed wyruszeniem. Ja i Kalaba.
U mnie nic się nie wydarzyło. Buu ! :( Ta. Ogólnie dzisiaj mieliśmy piękny zachodzik słońca, a tu lipa! Baterie w aparacisku rozładowane ;(. Buu! Ale taki naprawdę ładny...! Ta. Jutro znowu do budy. Kurczę! Zaczynam kaszleć! Nie no, ja muszę być na chodzie! Tu trza się uczyć i jazdy zaliczać, a nie się w łóżku pocić i się obijać! Buu! Jezu! Zauwarzyliście jak ja skaczę z tematu na temat? I ciągle używam "Buu!"? Hehe. Jak ktoś chce znać szczegóły jazdy to zapraszam serdecznie na : www.konie-and-sylek.blog.onet.pl . Następna fotka to będzie albo Olki J. albo Olki Ż.
. O tak! ;)Lekcja polskiego - chyba czwartek ^^
K: No leciała księga dżungli w święta, jakoś rano...
P: Ojej! Ale nie używajcie słowa lecieć to takie... (tu mlaszcze), no mówcie jest emisja, była emisja.
K: Aha (i cisza)
K - Karolina
P - polonista
Ta. Może jakiś dowcip? Hmm...
Przychodzi blondynka do sklepu z środkami owadobujczymi.
-poproszę 100 kulek na mole
Na drugi dzien:
-poproszę 300 kulek na mole
Na trzeci dzień:
- poproszę 1000 kulek na mole
Zdziwiony sprzedawca pyta:
-po co pani tyle tych kulek na mole?
Blondynka na to:
-a co pan myśli,że jedna kulką łatwo w mola trafić!?
Pozostało: 26%
Po co ja to piszę ponownie?
Dobra nie mam co pisać, a się rozpisałam! Łoł, choł!
-poproszę 100 kulek na mole
Na drugi dzien:
-poproszę 300 kulek na mole
Na trzeci dzień:
- poproszę 1000 kulek na mole
Zdziwiony sprzedawca pyta:
-po co pani tyle tych kulek na mole?
Blondynka na to:
-a co pan myśli,że jedna kulką łatwo w mola trafić!?
Pozostało: 26%
Po co ja to piszę ponownie?
Dobra nie mam co pisać, a się rozpisałam! Łoł, choł!
Pozdrawiam i Buźka ;*
