... i wtedy mam wrażenie, jakby całe moje czekanie na jedno słowo było niczym.
Bo nie ma czasu. Nie ma.
Zerkam co jakiś czas w strone komórki. Na fb, na obiecane rzeczy. Z głupią nadzieją, że może jednak.
Ale nie.
Pójdę dziś w sieć . Ułłudę,że czymś zapełniam sobie czas. Że zamienię kilka słów.
Dzień w plecy.
"I jakoś tak..nie jest mi nawet żal.''