"Strachu sie nie opisuje..."
Bezradność, niepewność, nieporadność i ciągła walka o przetrwanie. Walczę ostatkami sił, czuje się osamotniony. Strasznie mi źle.
Wszystkie myśli się poplątały. Nie potrafię się cieszyć ostatnio. Chociaż wcześniej było nieźle, to teraz wszystko jest takie okropne.
Ona chce mi coś udowodnić, pokazać na siłę... ale przecież nie o to chodzi :(.
Czuję się strasznie niedoceniany. Czuję że ona staje się nieobecna... to jest straszne...
21 CZERWCA 2018
21 CZERWCA 2018
14 CZERWCA 2018
31 MAJA 2018
30 MAJA 2018
30 MAJA 2018
30 MAJA 2018
29 MAJA 2018
Wszystkie wpisy