how can I touch your soul?

Ostatnio coraz częściej dostrzegam to jak bardzo przez te wszystkie lata się zmieniłam. I jak bardzo męczę się na tym obłudnym, dwulicowym świecie, którego nie potrafię już i nie chcę zrozumieć. Czuję, że mnie to blokuje i zamiast dalej rozwijać skrzydła, to całą swoją pracę muszę przeznaczać na pielęgnowanie tego dobra które się narodziło we mnie. A może po prostu dorosłam? Widzę w sobie szanse na coś więcej, wielką szansę na sukces. WIem na czym to całe bycie Człowiekiem polega i jak nim być. Człowiekiem przez wielkie C. Nawet jeśli będę musiała iść pod prąd i starać się tysiąc razy mocniej, to nikt ani nic mnie z tej ścieżki już nie zawróci.

 Nawet nie mam pojęcia co dzieje się ostatnio z najważniejszą dla mnie osobą. Nic nie jest w stanie zagłuszy tego uczucia. Serca się nie oszuka.