To takie niewyobrażalne uczucie. Stoisz na ziemi, masz grunt pod nogami, a jednak masz wrażenie, jakbyś latała gdzieś w niebie, rozpraszając chmury swoim uśmiechem. Jakbyś właśnie zjadła najpyszniejszy truskawkowy tort na świecie, a przecież "tylko" smakowałaś Jego ust. Żołądek jakby robił sobie żarty i wykręcał salta w twoim brzuchu idealnie, zgrywając się z Twoim sercem, które wariuje w piersi i krzyczy Jego imię. Twoje oczy odbijają w sobie promyki słońca i nie dopuszczają do siebie dziś widoku zła - dziś jest taki dzień, trwa taka chwila, w uszach pobrzmiewa melodia Twoich uczuć, Twojej duszy, która jest ulubioną nutą Jego duszy. Dziś, dziś jesteście tylko Wy. Para szczęśliwców, para zakochanych, ludzie ufający, potrzebujący, kochający, oddani.
O sobie: Mówisz, że jestem "inna", że nie potrafię śmiać się jak tamte i grać słodkiej idiotki, że zawsze mam swoje zdanie i zachowuję się po swojemu, ale czy kiedykolwiek myślałeś, że ja nie chcę być taka, jak miliony innych.? Chcę być sobą. Wredną dzi_ką w sukni od Prady, którą każda chciałaby być.
Nie bać się, wybiegać naprzód .
Formować przyszłość, spełniać się
Upadać i podnosić się stale
Jest naszym przeznaczeniem...
Pogodziłam się z życiem
Ugiełam się pod jego ciężarem
Jest takie krótkie, za krótkie na żale;**
;)