Kolejna fotka z serii "tatrzańskiej". Tym razem jest to Dolina Kościeliska :)
Gdy patrzę na to zdjęcie, przypominają mi sie słowa pewego pięknego utworu:
Tu Es Petrus - Strumień
"Odsłoń mi tajemnicę swego początku".
Jan Paweł II- Źródło
"Strumieniu, leśny strumieniu
Źródlanej wody krynico
Strumieniu, leśny strumieniu
Gdzież twych początków tajemnica.
Jak zabłąkana krówka boża
Pól rajskich szuka po próżnicy
Tak ludzie błądząc po bezdrożach
Odkryć chcą źródła tajemnicy
Żeby źródło odnaleźć trzeba iść ciągle w górę, iść ciągle w górę strumienia.
Żeby źródło odnaleźć trzeba iść ciągle w górę, iść ciągle w górę strumienia.
Strumieniu, leśny strumieniu
Źródlanej wody krynico
Strumieniu, leśny strumieniu
Gdzież twych początków tajemnica
Lecz ty strumieniu czemuż milczysz?
Głęboko kryjąc prawdy sedno
Choć w nich apetyt iście wilczy
By się z wszechrzeczą stopić w jedność
Żeby źródło odnaleźć trzeba iść ciągle w górę, iść ciągle w górę strumienia.
Żeby źródło odnaleźć trzeba iść ciągle w górę, iść ciągle w górę strumienia.
Strumieniu, leśny strumieniu
Źródlanej wody krynico
Strumieniu, leśny strumieniu
Gdzież twych początków tajemnica
Aż wreszcie rozpędzone fale
Aż wreszcie szepnie kamień któryś
Że jeśli źródło gdzieś odnaleźć
Trzeba iść pod prąd do góry
To trzeba iść pod prąd do góry
Strumieniu, leśny strumieniu
Źródlanej wody krynico
Strumieniu, leśny strumieniu
Gdzież twych początków tajemnica
Żeby źródło odnaleźć trzeba iść ciągle w górę, iść ciągle w górę strumienia.
Żeby źródło odnaleźć trzeba iść ciągle w górę, iść ciągle w górę strumienia.
Strumieniu, leśny strumieniu
Strumieniu, leśny strumieniu
Strumieniu..."