Sto tysięcy jednakowych miast...
Dodano: 5 STYCZNIA 2010
Mam Cię w dupie =D (Richmond)
Mam Cię w dupie =D (Richmond)
hahaha, ta sarna była szczera:D nie ma to jak mi wystawić tyłek:D
Ja chcę do Afryki... <3 ale nie fo jakiegoś Egiptu czy Maroka... ja chcę do jakiegoś plemienia, tak jak misjonarze:) TO mi się baaaardzo podoba, więc znając mnie to pewnie wyjadę:D Ale jakoś nie chce mi się czekać paru lat... 
A teraz spać i znowu do szkoły:|
Komentarze
nowai
Bo na tych profilach tak chyba przeważnie jest.
Jeszcze rozważam Kościuszkę w Mysłowicach, bo tam są klasy teatralne. *,*
A fizyka.. Brr, masakra. Tak ostatnio stwierdziłam, ze wszystkie babki z fizyki muszą być wredne. Macie wredną babę z fizyki? xD
Jeszcze rozważam Kościuszkę w Mysłowicach, bo tam są klasy teatralne. *,*
A fizyka.. Brr, masakra. Tak ostatnio stwierdziłam, ze wszystkie babki z fizyki muszą być wredne. Macie wredną babę z fizyki? xD
07/01/2010 15:19:52
corosho
Jakie szczęście! Takiemu to dobrze. :P No tak, półmetkiem też można to zwać. U nas szkoła na to nie wyraziła zgody, ale my się spieliśmy w sobie i kilka osób załatwiło lokal, prowiant, dobry trunek i 150 osób w czwartek będzie imprezować :D Trochę przesrane bedzie na drugi dzień, bo nikt raczej się w szkole nie pojawi :D Ważne, żeby były dobre wspomnienia na starość :D
06/01/2010 17:17:18
slodkiilistopad
no to widzę, że podobnie myślimy xD
też bym tak chciała, obserowwać życie dziwkich zwierząt i poczuć taką ... wolność.
we Włoszech byłam pod koniec września, było... niesamowicie. chętnie bym tam wróciła! no i teraz to moim marzeniem jest wyjechać na wakacje do pracy właśnie do Anglii, 26 lutego 18stka, może coś mi z tego wyjdzie? mama sie zgodzi, gorzej z załatwieniem sobie pracy...
też bym tak chciała, obserowwać życie dziwkich zwierząt i poczuć taką ... wolność.
we Włoszech byłam pod koniec września, było... niesamowicie. chętnie bym tam wróciła! no i teraz to moim marzeniem jest wyjechać na wakacje do pracy właśnie do Anglii, 26 lutego 18stka, może coś mi z tego wyjdzie? mama sie zgodzi, gorzej z załatwieniem sobie pracy...
06/01/2010 12:54:47
corosho
mutacje genowe, delecja, insercja,
tranzycja,transwersja...itp. Całkowicie Cię rozumiem xD
Teraz Sylwka trzeba będzie nadrobić, z resztą, za jakiś tydzień połowinki mi się szykują. Też będzie ciekawie :D A jak z tym u Ciebie? Już miałeś połowinki?
PS. ciekawe ujęcie:PP
tranzycja,transwersja...itp. Całkowicie Cię rozumiem xD
Teraz Sylwka trzeba będzie nadrobić, z resztą, za jakiś tydzień połowinki mi się szykują. Też będzie ciekawie :D A jak z tym u Ciebie? Już miałeś połowinki?
PS. ciekawe ujęcie:PP
05/01/2010 18:53:22
nowai
E tam, ja wolę mieś swoją tróję niż naciąganą piątkę. :D
A w Kruczku to o dziwo nawet na mat infie jest luz. Brata mam co kruczka rok temu skończył, więc coś tam o tej szkole wiem. ^^ (I dlatego na przykład nie idę na biol chem, bo wiem, że wszystko co najgorsze to zawsze biol chem. xD)
Takich to się jeszcze da znieść. Ale do kujonów jestem uprzedzona. :D
Jelon wymiata. :D
A w Kruczku to o dziwo nawet na mat infie jest luz. Brata mam co kruczka rok temu skończył, więc coś tam o tej szkole wiem. ^^ (I dlatego na przykład nie idę na biol chem, bo wiem, że wszystko co najgorsze to zawsze biol chem. xD)
Takich to się jeszcze da znieść. Ale do kujonów jestem uprzedzona. :D
Jelon wymiata. :D
05/01/2010 6:50:06
