J e d n a k c h c ę , b y b y ł o i n a c z e j . . .
W końcu ja się wjebałam w to gówno, prawda? I ja muszę się z niego wygrzebać..
I to niby ja jestem ta chora psychicznie?
Tak, tak, pogadaj sobie, może ci ulży.
Dla mnie już za późno ..
Tak, chyba skończyły mi się chusteczki.
Ja za dużo łez wylewam na to wszystko, co jest nic nie warte.
Może nie, ale ja i tak swoje wiem.
Na odwrócenie niektórych czynów jest już za późno, po fakcie.
Natala, ja wiem, że jestem denerwująca, to samo zdanie do Kamila, który nawet nie wie o istnieniu mojego
photobloga.
Jedyna osoba, która myśli pozytywnie, chociaż i to jest w tej chwili dołujące.
Justyna.
21:21:32
czemu ja jestem taka beznadziejna?
[Rozmówca]
21:21:50
...
Justyna.
21:22:09
Odpowiedz mi,bo ja nie wiem.
[Rozmówca]
21:22:38
nie mogę bo nie umiem :/
Tak...Więc przepłakałam jakąś godzinę, a mama to najchętniej by mi zrobiła zdjęcie, żeby się tacie pochwalić -.-''
Bo dlaczego nie, prawda?
Jedenasta godzina pod rząd spędzona przy laptopie, ja go w końcu wykończę, ale cóż poradzić.
Nic mi się nie chce, ale z dziewczynami to bym się już zobaczyła chętnie.. e.
Kasia rozpacza, bo Paweł wyjechał.
***
J: On też jest Plackiem?
N: Absolutnie!
J: A kim on jest?
N: Nikim?
J: mogę 'przypadkiem' wpaść pod jakiś samochód i już nie wstać?
N: masz przecież nas i wgl jakoś to przeleci, ale ty NIE zawsze się upierasz przy swoim.
a idź . po co mam mówić nie skoro i tak zrobisz co chcesz.
Oj dobra, ja wiem, że często się upieram, ale Wy i tak macie rację <3
I za to Was kocham, wiecie?
To ja idę, i już dzisiaj nikogo nie zdenerwuję, przysięgam..
______________________________________
Show me love, show me love...