O nas też pamiętał!
Dzień jak codzień, walentynki mam cały rok :) "Bo u boku właściwego mężczyzny, kobieta ma swoje święto 365 dni w roku"
I kolejny dzień, który przybliża nas do spotkania z naszym kochanym synkiem :)
Z jednej strony nie mogę się doczekać, a z drugiej strach i panika. Nie mogę uwierzyć, że to już końcówka tych pięknych 9 miesięcy. :D Ale nie do końca nazwałabym je błogim stanem ze względu na samopoczucie. :[
Bywały lepsze i gorsze momenty, jednakże nigdy dotąd nie czułam się tak silną kobietą i wiem, że dzięki ciąży nabrałam takiej chęci do walki i odporności:))))
No i też dzięki ciąży łatwo można powiedzieć kto jest prawdziwym przyjacielem, czy też znajomym. Nie ma lepszej selekcji.
Dlatego mój syn nauczył mnie już czegoś "dobieraj przyjaciół na jakość, a nie ilość".
I mimo swojego młodego wieku, cieszę się, że będę mamą. :)))
Aktualnie piszemy sobie z Klaudią :* Niezastąpione rozmowy, biedni faceci, którzy zatrzymali się na etapie przedszkolnym i nie rozumieją pewnych rzeczy. Ale za to humor lepszy! :* <3 Uwielbiam takie rozmowy.