; *

~alfa Szczerość to w Twoim przypadku fałsz, gdyż tylko potrafisz dupę każdemu obrabiać. Oj, mówiłąś bardzo wiele, zresztą nie tylko na mnie.. Niestety, ta osoba niczego nie wymyśliłaby, to jest moje najlepsze źródło informacji o tym co na każdego mówisz. Nie dowiesz się kim jestem, bo chcę byś pogłowkowała i czasem pomyślała co i komu mówisz, a mówisz czasem o wiele za dużo..

sweetdelightx Tak, branie czegoś do siebie i ufanie innym to rzeczywiście super opcja na XXI w., gratuluję. :) jakbym ja się miała przejmować tym i wierzyć w to, co inni mówią o mnie i co "moje najlepsze źródła informacji" mi donoszą to bym chyba musiała się zabić na śmierć ze smutku. Takie "najlepsze źródła informacji" okazują się być najbardziej fałszywe - uwierz, potwierdzone info. ;d i co, mam się nic nie odzywać, żeby czasem przypadkiem nie powiedzieć czegokolwiek o kimkolwiek i żeby ktoś tego nie zinterpretował na swój sposób? Jeżeli ktoś mnie źle rozumie to już nie mój problem. ; ) może i mówię dużo, ale przynajmniej mówię to, co myślę, a to na pewno nie jest fałsz. Jeżeli komuś nie podoba się moja opinia na ten, czy inny temat to kapeczka, nie będę płakać z tego powodu. Nie wiem kim jesteś, nie wiem czy to sobie wymyśliłeś/aś, nie mam też zamiaru główkować kim jesteś, bo mam dość swoich problemów i problemów swoich bliskich, żeby się jeszcze przejmować Twoimi, wybacz.

sweetdelightx cd.:
Jeżeli mnie znasz - możesz podejść do mnie w szkole, jeśli chodzisz tam gdzie ja, chętnie się dowiem kim jesteś i co rzekomo o Tobie mówiłam. Jeśli nie chodzisz, to możesz przyjść do mnie do domu. Jeśli nie chodzisz ze mną do szkoły i nie wiesz gdzie mieszkam, to sprawa jest prosta - nie znamy się, więc skończ wymyślać bzdury. Jeżeli nie masz na tyle odwagi - napisz na fejsie lub gg. Proste, nie? Bo jakoś nie mam już ochoty bawić się w gierki typu "Jesteś zjebany, bo tak. ~Anonim" lub "Jestę hejterę i jestę spoko, a Ty jesteś zła i domyśl się kim jestem. ~Anonim". Tym samym, chciałabym zakończyć głupią i anonimową rozmowę, która do niczego nie prowadzi. Dziękuję za poświęcony mi czas, czekam na odpowiedź w świecie rzeczywistym lub ew. jak wyżej napisałam na fejsie/gg (oczywiście, w tym przypadku, jeśli rozmowa będzie dalej anonimowa to nie będę jej kontynuować, bo nie lubię takich internetowych zabaw). Siemka. ; )

~alfa Już nie mówmy o źródle informacji, które jest dobrze sprawdzone. Wiem gdzie chodzisz do szkoły, bo chodzimy do tej samej, podchodzić jednak nie będę bo to i tak bez sensu. Gdzie mieszkasz też wiem. Myślę że takie anonimowe uwagi dadzą Ci więcej do myślenia :). Piszę Ci tu w celu żebyś czasem zważyła na swoje zachowanie, mam nadzieję że sobie to weźmiesz choć trochę do serca i przemyślisz niektóre sytuacje. Cześć.

sweetdelightx Anonimowe uwagi nie dadzą mi nic do myślenia, bo są bez sensu i są też bezpodstawne. I jeszcze zła wiadomość: ja nie mam serca.. :< do zobaczenia. :)

sweetdelightx Haha, dzięki. ;p