No taaaa! Dziś było spox! Pierwsza Matma. Mieliśmy z naszym nauczycielem od W-F'U bo pan Michał poszedł na próby bo były jasełka dzisiaj grał reżysera a ksiądz najpierw anioła potem siebie bo cos czytał, a potem jakiegoś innego faceta. Ahh... najlepiej było na Matmie i Przyrze. Na Matmie ktos walną pytanie facetowi od W-F'U czy wolałby uczyc Matmy czy W-F'U a on powiedział że Matmy ale moja klasa miałyby głupiego nauczyciela z W-F'U! Ale się debilnie czuję to pożegnanie z Klaudią ech najlepiej było jak z Przyry wieszłam z Madzix, Anką, Pauliną i Klaudią to coś tam gadałyśmy i nagle cisza a ja bardzo głośnie wrzasnęłam ,,Zajebistego Nowego Roku!'' i zapomniałam że mamy kamerki. A na przyrze śpiewliśmy kolędy ale z chłopaków były brechty ja zaczęli $piewać zamiast wstańcie pasterze to wstańcie kibice a ja z moimi m=wariatkami w brecht az się zaczęłam zkręcać z wariatkami moimi:* jak jeszcze coś tam zaczeli $piewac ale tez nie pamiętam co.
Oki bo sie rozpisałam!
Papatki-sraratki!
Buziole dla Kingi!
Tylko obserwowani przez użytkownika sweetashlee
mogą komentować na tym fotoblogu.