Jej uczucia? ona je ukrywa.
Jej marzenia? nie może ich odnaleźć. 

Nie może znaleźć swojego miejsca. 

Jej, dawno nie pisałam. No to w skrócie, byłam w Turcji przez 2 tygodnie, wróciłam tydzień temu a jeszcze przed wyjazdem/wylotem nieźle namieszałam ; / no ale w samej Turcji było świetnie, chociaż straaaaaaaaaasznie ciepło (zaczęłam doceniać klimatyzacje, jeszcze bardziej niż na poprzednich wyjazdach). No tradycyjnie się wieczorami po sklepach chodziło i handlowało- cudownie. Jak w sklepie z zegarkami powiedzieliśmy, że 'już jutro wyjeżdżamy' to on się zaczął cieszyć i świętować ; P no i mamy u niego 100 lat gwarancji, a za 99 lat przelot samolotem na jego koszt jeśli będziemy chcieli jakiś zegarek reklamować <hahaha> W sklepie z torebkami zawsze jak się handlowaliśmy to na koniec nam mówili 'Polska Mafia' ; D A my w śmiech. No i kelnerzy, mmmmmmmmmmmm.... 'moi kelnerzy' hahaha. jakby u nas tacy faceci byli to... byłoby zabawnie i ciekawie. no ale takich świetnych facetów to tylko tam spotkałam ;P No jak co wyjazd tradycyjnie tysiąc, chociaż pod koniec tego wyjazdu to na porządku dziennym było, żebym kilka razy usłyszała coś w stylu: 'Magda! I ty z TAKIMI kartami nie grałaś?!' taaak, no cóż, może się przyzwyczają wszyscy. Ale podsumowując to było super ; ) Teraz tylko do września czy tam października.